Film o wiele lepszy niż Zmierzch, też tematem przewodnim jest wątek miłosny, ale nie jest to tak oprawione jak w Zmierzchu niczym w telenoweli, na filmie Zmierzch ziewałem...a ten polecam
Zastanawia mnie jeden wątek. Skoro Gabriel brał sobie inną żonę co siedem lat, to jakim cudem miał z Astrid około 18 letniego syna?
Chyba jednak to trochę odchodzi od koncepcji zmierzchu.. Tak cz inaczej film godny polecenia ze względu na ciekawy sposób przedstawienia wilkołaków. W ogóle nazwa "rodziny" trochę historii, podobało mi się.. Warto!
WAŻNE!!!Zna ktoś dokładny tytuł tej piosenki która leci pod koniec filmu gdy sie kozaczą maserati???
Nie jestem napaloną nastolatką czy coś z tych rzeczy, ale czasem lubię obejrzeć coś, co sprawia, że odrywam się od rzeczywistości. Ten film właśnie taki jest. Niezłe efekty, a przede wszystkim klimatyczna muzyka i zdjęcia. Fabuła jest tu zdecydowanie na dalszym planie, przynajmniej dla mnie. Czasem lubię oddać się tej...
więcej