Film jest świetny. Wydarzenia są bardzo spokojnie przedstawione, a przecież pokazują przejście z człowieka bezdomnego, w uznanego artystę. Jest to przełom w życiu Iona, który poznajemy w 60 minut. Zafascynowało mnie w tym filmie to, że nie jest on do końca radosny. Przemiana z bezdomnego w uznanego artystę nie jest...
Ion Barladeanu tworzył i nadal tworzy ciekawe rzeczy. Widać że to człowiek utalentowany. Pogubił się w życiu popadł w nędzę, zamieszkał w świecie brudu i uzależnienia. Dokument to zapis zmiany życia artysty. Wydaje się, że na lepsze. Śmietnik zamieniony na salony. Bezsens istnienia zamieniony na wartość.